Kot to doskonały przyjaciel, który gości w wielu domach. Znany jest ze swojej niezależności oraz podążania własnymi ścieżkami. Często mówi się o tym, że kot robi to, co chce i nie jest tak przywiązany jak pies. Nie będziemy dziś roztrząsać tego tematu, jednak zajmiemy się innym z kocich problemów, a mianowicie wychodzeniem z domu. Koty wychodzące są ostatnio bardzo burzliwym tematem, który zdarza się być bardzo kontrowersyjny. Dlatego też odpowiemy dziś na pytanie, czy kot powinien wychodzić na dwór?

Koty wychodzące na dwór

Koty nie są gatunkiem, który powinien swobodnie poruszać się na wolności, dlatego też nie powinny one wychodzić na dwór. Wszystkie dzikie zwierzaki, które spotykamy w mieście lub na wsi są po prostu kotami nieoswojonymi, które jakoś sobie radzą w naturze. Nie oznacza to jednak, że tak powinno wyglądać życie kota domowego. Wiele właścicieli czworonogów uważa, że wypuszczając kota, spełnia jego potrzeby gatunkowe. Nie widzą oni jednak potencjalnych zagrożeń dla samego pupila, a także całego ekosystemu. W ostatnim czasie kot został wpisany na listę gatunków inwazyjnych w naszym kraju. Badania i liczne obserwacje wykazały, że poprzez polowanie kotów wychodzących ginie mnóstwo dzikich ssaków oraz ptaków. Odpowiedzialny właściciel zdaje sobie sprawę z tego, że jego kot w domu, czy mieszkaniu jest bezpieczniejszy niż na dworze. Wiadomo jednak, że w praktyce, a w szczególności na wsi, wygląda to różnie. Jest to niewątpliwie dość złożony problem, bo jak  wiadomo należy wziąć pod uwagę miejsce zamieszkania kota. W mieszkaniu łatwiej jest upilnować zwierzaka, aby ten nie miał możliwości ucieczki, jednak w domu, często wydaje się to niemożliwe.

Jeśli twój kot wychodzi na dwór nie masz żadnej kontroli nad tym co się z nim dzieje, a także ile i co zjada, jaki oddaje kał oraz czy nie ma problemów z układem moczowym. U kotów wiele chorób można wychwycić we wczesnym stadium, poprzez samą obserwacje zachowania, nawyków, a także tego co zastajemy w kuwecie. Jeśli kot będzie załatwiał się i posilał poza domem, tracisz kontrole oraz możliwość przeprowadzenia wartościowych obserwacji.

Tracisz też możliwość pobrania kału oraz moczu do badań przeglądowych, które są często potrzebne w celu wykluczenia schorzeń pasożytniczych. Dodatkowo jeśli twój pupil musi regularnie zażywać leki, może być to utrudnione, w przypadku jego wychodzenia poza dom. Antybiotyki aby mogły działać zgodnie ze swoim przeznaczeniem muszą być podawane w określonych odstępach czasowych. Jeśli kot znika, terapia nie jest tak efektywna, jak być powinna.

Kot chce wychodzić na dwór – co robić?

Jeśli twojego kota rozpiera energia i wydaje ci sie, że chce wychodzić na dwór, zastanów się, czy poświęcasz  wystarczającą ilość czasu na zabawę z nim. Może zdarzyć się tak, że zabawki, które macie w domu znudziły się już kotu, dlatego warto zakupić nowe, albo skonstruować samodzielnie, coś czego kot jeszcze nie zna. Najprostszym rozwiązaniem są rolki po papierze toaletowym oraz kartony. Zapoznaj się szczegółowo  pojęciem jakim jest łańcuch łowiecki, ponieważ pomoże ci to na zbudowanie prawidłowej relacji ze swoim pupilem i lepszym zrozumieniu jego zachowania.

Dbaj o zbilansowane żywienie swojego kota, mokra karmą, a także regularnie kontroluj jego kondycję, aby zapobiec ewentualnej otyłości. Kot prawidłowo karmiony, nie musi pokonywać wielu kilometrów w terenie, aby utrzymać prawidłową wagę. Pamiętaj także o dostępie do świeżej wody, a także czystej kuwecie. Zadbaj również o to, aby w mieszkaniu kot miał miejsca tylko dla siebie, czyli drapaki oraz kryjówki.

Co zrobić, żeby kot nie wychodził na dwór?

Sam dom powinien być także odpowiednio zabezpieczony, aby uniemożliwić kotu wychodzenia. Wszystkie okna powinny zostać zabezpieczone, a balkony i tarasy odpowiednio osiatkowane. Jeśli mieszkasz w domu i masz na to warunki, warto zastanowić się nad skonstruowaniem specjalnej woliery, do której będziesz mógł wypuszczać swojego kota. Pozwoli mu to na bezpieczne spędzanie czasu na zewnątrz, pod twoim czujnym okiem. Jeśli chcesz jednak, zabierać swojego czworonoga na spacery lub w podróże zainteresuj się szelkami i smyczą. W taki sposób możesz przemierzać świat ze swoim kotem i kontrolować całą sytuacje. Warto jednak odpowiednio wcześniej popracować nad zachowaniem kota i przyzwyczaić go do takiego sprzętu w domu. Sumienna praca pozwoli wam wkrótce na wyjście na pierwszy spacer.

Zagrożenia związane z wychodzeniem kota na dwór

Jeśli nie masz możliwości, aby upilnować swojego kota i ten wychodzi na dwór, musisz być świadomy zagrożeń jakie się z tym wiążą. Przede wszystkim groźne dla niego są wirusowe choroby zakaźne, którymi może zarazić się po kontakcie z dzikimi zwierzętami. Wśród nich jest wścieklizna, FIV, FELV, FIP oraz FPV. Do przeniesienia drobnoustrojów może dojśc podczas wylizywania futerka, pogryzienia, albo korzystania ze wspólnej miski. Jeśli twój kot wychodzi z domu, to niestety nie masz kontroli nad tym, co robi poza nim. Wiele z tych chorób powoduje nie tylko znaczne wyniszczenie organizmu kota, ale doprowadza również do śmierci. Na większość z nich nie istnieją żadne szczepionki, które mogłyby uchronić zwierzę, a terapia często jest długa, bardzo kosztowna i niestety średnio skuteczna. Jako właściciel kota wychodzącego musisz mieć świadomość, że jest on szczególnie narażony, należy go częściej badać, a także skrupulatnie obserwować wszystkie zmiany w zachowaniu.

Ogromnym zagrożeniem dla kotów wychodzących są także pasożyty takie jak giardia lamblia, kokcydia, toksoplazma, glisty oraz tasiemce. Zazwyczaj do zakażenia dochodzi w momencie, gdy nasz kot zjada dzikie ssaki, ptaki, albo ma kontakt z odchodami kotów, które nie są odrobaczone. Mogą być one nosicielami wielu groźnych endopasożytów, dlatego też regularnie badaj kał swojego kota i odpowiednio go odrobaczaj. Niebezpieczne są również pasożyty zewnętrzne, np. kleszcze, pchły, czy świerzbowiec, które mogą przenosić groźne bakterie. Koty wychodzące powinny być cały rok zabezpieczone przeciwko kleszczom. Każde niedopatrzenie może kosztować twojego pupila życie.

Na koty wychodzące czyhają też inne niebezpieczeństwa. Podczas kontaktu z innymi zwierzętami, kot może zostać pogryziony i podrapany, nawet ze skutkiem śmiertelnym. Niektóre zwierzęta umierają od razu, niektóre są zbyt słabe, aby wrócić do domu. Część z nich przeżywa walki, ale ma potem ogromne problemy zdrowotne, ze względu na trudno gojące się rany. Nawet drobne skaleczenie może stanowić drogę do poważnego zakażenia, dlatego nie bagatelizuj ran na ciele twojego pupila. Wymagają one oceny przez lekarza weterynarii i leczenia.

Warto wziąć pod uwagę także możliwość potrącenia przez samochód, upadku z wysokości, czy zawieszenia na płocie. Często koty wychodzace na dwór mają na szyi kolorowe obroże, które docelowo mają sygnalizować, że nie są dzikimi zwierzętami. Niestety takie obróżki zazwyczaj robią więcej krzywdy, niż pożytku. Kot może nimi zahaczyć o gałąź, słupek, czy ogrodzenia, a następnie poddusić się, lub zawisnąć. Jedyną bezpieczną opcją są specjalne obroże, które pod wpływem nacisku same się otwierają.

Zastanawiając się, czy kot musi wychodzić na dwór warto pomyśleć także o czynniku ludzkim. Nie każdy ma wobec kotów dobre intencje. Zdarzają się kradzieże, maltretowanie, czy podtruwanie takich zwierząt. Trutka na szczury, czy mięso z gwoździami, to tylko nieliczne z pomysłów, jakie miewają ludzie. Możliwości w przypadku takiego zatrucia są niewielkie i wymagają szybkiej interwencji. Jeśli nie chcesz stracić swojego przyjaciela, staraj się utrzymać go w domu.

Teraz już wiesz, czy kot domowy musi wychodzić na dwór. Środowisko zewnętrzne jest dla kota niezwykle niebezpieczne, a ilość zagrożeń, które na niego czychają jest nieograniczona. Aby uniknąć niepotrzebnego stresu oraz dyskomfortu, a nawet śmierci swojego pupila, nie wypuszczaj go z domu. Wiesz już, że kot domowy nie musi wychodzić na dwór, dlatego też zapewniaj mu jak największą ilość rozrywek w bezpiecznym zaciszu domowym.